|
|
SZLAK JAKUBOWY:
Szlak Jakubowy albo inaczej Droga Świętego Jakuba to trasa
a właściwie trasy pielgrzymkowe do katedry w Santiago de Compostela w
hiszpańskiej Galicji (północny zachód Hiszpanii).
Według bardzo starej tradycji w katedrze tej złożono doczesne szczątki
św. Jakuba Większego Apostoła. Nie ma jednej trasy pątniczej, a
pielgrzymi mogą dotrzeć do celu
i docierają do niego jednym z wielu szlaków. Znakiem
rozpoznawczym każdego szlaku jest muszla świętego Jakuba a kierunek
marszu wyznaczają żółte strzałki. Szlak Jakubowy istnieje od
ponad tysiąca lat i jest obok szlaków do Rzymu i Jerozolimy
trzecim co do ważności chrześcijańskim szlakiem pielgrzymkowym. Można
śmiało powiedzieć, że pobożni pielgrzymi wędrowali do grobu świętego
Jakuba już w czasach kiedy na obecnych ziemiach polskich nikt jeszcze
nie słyszał o nauce Jezusa Chrystusa i założonym przez Niego Kościele.
Zgodnie z wielowiekową legendą ciało świętego Jakuba przetransportowano
do północnej Hiszpanii, a następnie złożono w miejscu, w
którym obecnie znajduje się miasto Santiago de Compostela.
Początki kultu świętego Jakuba w hiszpańskiej Galicji sięgają IX wieku.
Pierwszym udokumentowanym pielgrzymem do Santiago był francuski biskup
Le Puy Godescalo (około 950 roku). Ale ślady wcześniejszych pielgrzymek
z IX wieku można znaleźć na monetach bitych za czasów Karola
Wielkiego. Największą popularnością cieszyły się pielgrzymki w okresie
od XI do XIV wieku. W XII wieku edykt papieski uznał Santiago de
Compostela za trzecie po Jerozolimie i Rzymie święte miejsce
chrześcijaństwa. Wtedy to pojawiło się nowe nazewnictwo –
wędrowca zmierzającego do Santiago zaczęto nazywać peregrino w
odróżnieniu od romero czyli pielgrzyma zmierzającego do Rzymu
czy palmero – pielgrzyma w drodze do Jerozolimy.
Pielgrzymów do grobu św. Jakuba nazywano też kokijardami –
od francuskiego określenia muszli: la coquille.
Od początku swojej historii pielgrzymowanie miało przede wszystkim
charakter religijny. W średniowieczu przemierzano pielgrzymie szlaki
dla umocnienia wiary, odbycia zadanej pokuty, wypełnienia
ślubów, z prośbą o uzdrowienie lub jako dziękczynienie. Wzorce
zachowań rycerskich średniowiecznej Europy nakazywały czczenie miejsc
świętych. Społeczności miast i parafii wysyłały pielgrzymów w
tak istotnych intencjach, jak uproszenie końca suszy czy jak w
przypadku miasta Perpignan w 1842 roku o ustanie epidemii dżumy.
W niektórych państwach przestępcom nakazywano wyrokiem sądu
pielgrzymkę do Santiago. Tradycyjnie drogę rozpoczynano od progu
własnego domu. Przez wieki pielgrzymi szlak przemierzali
przedstawiciele wszystkich stanów, w tym wiele znanych postaci
(nawet władców): Karol Wielki, św. Franciszek z Asyżu, św.
Elżbieta Portugalska, św. Brygida Szwedzka, Izabela Kastylijska, św.
Ignacy Loyola, św. Jan XXIII. W XIV wieku, kiedy trasa pielgrzymkowa
przeżywała największą popularność, każdego roku w drogę wyruszało ponad
milion pielgrzymów.
O ogromnej roli pielgrzymek do Santiago de Compostela świadczą słowa
Johanna Wolfganga von Goethe, który w jednej ze swoich książek
zawarł kapitalne stwierdzenie, że „drogi świętego Jakuba
ukształtowały Europę”. Po rewolucji francuskiej znaczenie
pielgrzymek drastycznie spadło i dopiero pod koniec lat
osiemdziesiątych XX wieku szlak zaczął przeżywać swój renesans
przyciągając coraz większą liczbę pielgrzymów z całego świata.
Święty papież Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu odwiedził
Santiago dwukrotnie – podczas jednego z pobytów przeszedł
nawet niewielki odcinek pielgrzymiego szlaku.
Po wizycie Jana Pawła II w Santiago de Compostela w 1982 r. Rada Europy
uznała Drogę św. Jakuba za drogę o szczególnym znaczeniu dla
kultury kontynentu i zaapelowała
o odtwarzanie i utrzymywanie dawnych szlaków pątniczych. Szlak
ten został ogłoszony pierwszym Europejskim Szlakiem Kulturowym w
październiku 1987 r. oraz wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa
UNESCO w 1993 r. W dniu 5 lipca 2015 roku UNESCO na 39 sesji w Bonn
podjęło decyzję o rozszerzeniu Szlaków Jakubowych w Hiszpanii.
Długość Dróg św. Jakuba wpisanych na Listę Światowego
Dziedzictwa UNESCO sięgnęła ponad 2200 km.Apel Rady Europy spotkał się
z szerokim odzewem w Europie. Rekonstrukcja Szlaku rozpoczęta w 1986 r.
trwa nadal w wielu krajach. Wiele odcinków Szlaku zostało nie
tylko na nowo wytyczonych, ale też specjalnie przygotowanych,
przybierając charakter tzw. caminostrady, by oddzielić ruch pieszy od
samochodowego, ułatwiając marsz coraz liczniejszym pielgrzymom i
zwiększając ich bezpieczeństwo. Dziś, oprócz Hiszpanii, swoje
szlaki (El Camino) – których w średniowieczu było wiele
– mają już m.in. Portugalia, Francja oraz Niemcy, Austria i
Szwajcaria. Najczęściej uczęszczanym szlakiem jest Camino Frances (ok.
750 km), który - wbrew nazwie ("Szlak francuski") - w 98
procentach przebiega po terytorium Hiszpanii. Wędrówkę zaczyna
się w Saint-Jean-Pied-de-Port we Francji, po północnej stronie
Pirenejów, przechodzi się przez słynny wąwóz
Roncesvalles, gdzie w roku 778 zginął legendarny Roland, bohater
"Pieśni o Rolandzie", następnie idzie się przez górzystą
Nawarrę, krainę Basków, następnie wędruje się przez słynącą z
czerwonych win Rioję, przez wyprażone słońcem, kamieniste ścieżki
prowincji Burgos, Palencii, León, przez deszczową Galicję, by po
kilku tygodniach wędrówki dotrzeć wreszcie do Santiago de
Compostela, na plac Obradoiro, przed katedrę, w której, według
tradycji, znajduje się grób Apostoła. Niektórzy nie
kończą swojej wędrówki w Santiago de Compostela, ale podążają
jeszcze kilkadziesiąt kilometrów dalej, czyli trzy dni drogi od
Santiago, nad wybrzeże Oceanu Atlantyckiego, do miejscowości Fisterra
(łac. finis terrae - "koniec ziemi"), która często błędnie
uważana jest za wysunięty najdalej na zachód punkt
kontynentalnej Europy (w rzeczywistości dotyczy to przylądka Roca w
Portugalii). W starożytności i średniowieczu uważano Fisterra za
prawdziwy koniec świata, poza którym ciągnie się już tylko
straszne, nieprzebyte morze. Tradycyjnie, po dotarciu tutaj, palono
pokutne, pielgrzymie szaty i obmywano się w wodach oceanu, zostawiając
za sobą dotychczasowe grzeszne życie i rozpoczynając z wiarą nowe. Stąd
właśnie pochodzi najpowszechniejszy symbol Drogi św. Jakuba - muszla.
Docierający nad ocean wędrowcy zabierali muszle jako dowód
przebytej drogi. Dziś można je kupić na całej trasie, a najwięcej
oczywiście w samym Santiago. Z historią pielgrzymek do Santiago de
Compostela związane jest najprawdopodobniej powstanie znanego kanonu
Panie Janie.
Współcześnie najbardziej znanymi pielgrzymami są piłkarze
reprezentacji Hiszpanii w piłce nożnej. Przed każdym wyjazdowym
turniejem cała drużyna spotyka się w Santiago de Compostela. Po
zdobyciu mistrzostwa świata w piłce nożnej w roku 2010 czterech
czołowych piłkarzy zwycięskiej reprezentacji (Andrés Iniesta,
Fernando Torres, Carlos Marchena, Sergio Busquets) zapowiedziało udanie
się w pieszej pielgrzymce do Santiago.
W 2010 r. sanktuarium odwiedził papież Benedykt XVI, a lokalne władze
kościelne czynią starania, aby miasto świętego Jakuba odwiedził
również jego następca papież Franciszek.
W lipcu 2015 roku swoją ponad 4000 km pielgrzymkę w 119 dni z
Królewca do Santiago de Compostela w ramach projektu 3 Biegun
zakończył polski podróżnik Marek Kamiński.
W odróżnieniu od znanych w Polsce masowych pielgrzymek pieszych
(do Częstochowy czy Kalwarii), Droga św. Jakuba przeznaczona jest dla
pątników indywidualnych lub małych grup, bez względu na wyznanie
i narodowość, chcących doświadczyć w drodze ciszy
i duchowej
przemiany. Do ich dyspozycji są nie tylko znajdujące się po drodze
kościoły i kaplice, ale także dogodne miejsca noclegowe w schroniskach
dla pielgrzymów
(z hiszpańskiego nazywane albergue lub refugios) prowadzonych przez
parafie, stowarzyszenia, samorząd czy też przez osoby prywatne w formie
gospodarstw agroturystycznych, hosteli czy schronisk młodzieżowych.
Każdy pielgrzym powinien zaopatrzyć się w credencial (oficjalny
paszport pielgrzyma wydawany jest od 1 kwietnia 2016 roku tylko przez
Biuro Pielgrzyma w Santiago de Compostela) będący jego pielgrzymim
paszportem, na podstawie którego otrzymać nocleg w albergues
oraz dokument potwierdzający odbycie pielgrzymki: compostelę (w
przypadku, gdy powód obycia pielgrzymki był religijny lub
religijno-kulturalny) oraz zwykły certyfikat (w przypadku, gdy
powód obycia pielgrzymki był turystyczny lub kulturalny).
Obecnie symbolem pielgrzymów wędrujących do Santiago de
Compostela są: muszla jakubowa (mocowana np. na plecaku), kij
pielgrzymi, kapelusz, peleryna i zbiorniczek na wodę. W ciągu
wieków powstała cała sieć dróg, które wiodły od
Morza Bałtyckiego - szlak Camino de Santiago zaczynał się niegdyś w
Estonii - przez Polskę, Niemcy, Szwajcarię
i Francję aż do Santiago.
Do Composteli wyruszali również rycerze z Polski. W 1404 r.
odbył pielgrzymkę rycerz Andrzej Ciołek z Kabat. Znanymi z odbycia
pielgrzymki byli też Jerzy
i Stanisław Radziwiłłowie, którzy dotarli do grobu
Apostoła w 1579; a w 1611 Jakub Sobieski, ojciec króla Jana III
Sobieskiego. Polacy najczęściej korzystali ze szlaków lądowych,
docierali do dróg niemieckich i dalej do południowo -
francuskich. Pielgrzymki z Polski trwały przez całe średniowiecze, do
końca XVII wieku, potem ich natężenie zmalało.
W odpowiedzi na apel Rady Europy również w Polsce zaczęto
odtwarzać dawne szlaki pątnicze. W Sanktuarium św. Jana Pawła II w
Krakowie w dolnym kościele znajduje się kaplica poświęcona św. Jakubowi
Większemu i pielgrzymowaniu Camino.
Pomorska Droga św. Jakuba lub Camino Polaco del Norte (Droga
Północnopolska) część Via Baltica (Droga Bałtycka). W
średniowieczu trasa ta wiodła od Estonii przez Litwę, Polskę, Niemcy.
Odtworzona w latach 2011 - 2013 przy wsparciu środków z Unii
Europejskiej programu Europejskiej Współpracy Terytorialnej
Południowy Bałtyk. Partnerzy projektu: Gmina Miasto Lębork, Powiat
Lęborski, Województwo Zachodniopomorskie, Województwo
Pomorskie, Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna, Uniwersytet
Gdański, Uniwersytet w Greifswaldzie, Miasto Kretinga, Fundacja
Szczecińska odtworzyli szlak od Kretingi przez Kaliningrad, Elbląg,
Gdańsk, Sianowo, Lębork, Łebę, Ustkę, Górę Chełmską, Kołobrzeg,
Kamień Pomorski, Wolin, Szczecin, Świnoujście, Greifswald do Rostocku.
Droga została oficjalnie otwarta i włączona do sieci Dróg św.
Jakuba 28 lipca 2013 r. Opracowany został Przewodnik po Pomorskiej
Drodze św. Jakuba.
Jej odcinki w północnej Polsce to kolejno: • Elbląska Droga św. Jakuba • Gdańska Droga św. Jakuba • Żukowska (Kaszubska) Droga św. Jakuba • Kartuska Droga św. Jakuba • Lęborska Droga św. Jakuba • Słupska Droga św. Jakuba • Zachodniopomorska Droga św. Jakuba |
|
KOŚCIÓŁ MARIACKI: Jego budowa rozpoczęła się w latach 1276 i 1280. Po prawdopodobnych zniszczeniach został odbudowany w 1350. Podczas pożaru miasta w 1476 został zniszczony, po czym odbudowany w znacznie okazalszej formie. W 1803 całkowicie zostały rozebrane kaplice od strony północnej. W 1853 została dokonana radykalna przebudowa kościoła. Wewnątrz m.in. ciekawa barokowa ambona, gotycka grupa pasyjna, współczesne witraże. Remonty i rekonstrukcje W 2004 zrekonstruowano barokową głowicę wieży kościoła, która ucierpiała po wielkim pożarze miasta w 1945 po wkroczeniu Armii Czerwonej do Słupska. Część funduszy na rekonstrukcję pochodziła ze zbiórki publicznej, reszta od sponsorów i Urzędu Miasta. W 2009 przywrócono nieistniejące od II wojny światowej zegary na wieży i zsynchronizowane z nimi dzwony. Ciekawostki Słupski kościół Mariacki jest zorientowany geograficznie: jego ołtarz znajduje się po stronie wschodniej, wieża - po zachodniej; linia symetrii nawy głównej przebiega w osi Wschód-Zachód. Na początku lat siedemdziesiątych XX wieku były plany, aby kościół mariacki był katedrą nowej diecezji. Wieża Kościoła NMP w Słupsku odchylona jest od pionu w kierunku pd-zach o ok. 90 cm. |
|
KOŚCIÓŁ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSOWEGO: Kościół
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku – Kościół został
wzniesiony w 1869 r. na starym pogańskim miejscu kultowym (została
znaleziona tu płyta kamienna z wyobrażeniem bożka), gdzie po
wprowadzeniu chrześcijaństwa postawiono najstarszy kościół
Słupska pod ówczesnym wezwaniem św. Piotra. Kościół
wzmiankowany w dokumencie wystawionym przez księcia gdańskiego Mściwoja
II w 1281 r. pełnił już wówczas, jako jedyny, funkcje parafialne.
Kościół
parafialny p.w. Najświętszego Serca Jezusowego znajduje się w
prawobrzeżnej części Słupska, na niewielkim wzniesieniu, w
pobliżu Starego Cmentarza. Jego imponująca bryła i wysoka wieża
są widoczne niemal z każdego punktu miasta. Popularny
"kościół na górce" jest miejscem, do którego
często zaglądają słupszczanie, czy to w drodze na cmentarz, czy
też wracając z pracy lub szkoły.
|
|
Unijne wsparcie dla słupskich zabytków: Kolejne
obiekty zabytkowe z województwa Pomorskiego zyskały unijne
dofinansowanie. Wśród nich szczególne miejsce zajął
Słupsk - dofinansowanie obieło cztery słupskie obiekty zabytkowe:
kościół Mariacki, kościół Najświętszego Serca Jezusowego
w Słupsku oraz dwa XIX-wieczne spichlerze otrzymają wsparcie unijne ze
środków Regionalnego Programu Operacyjnego dla
Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Uroczystość
podpisania umów z udziałem marszałka Mieczysława Struka odbyła
się 27 lipca w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Projekty
„Restauracja kościoła Mariackiego i kościoła Najświętszego Serca
Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku
Jakubowego" (wartość projektu: 5,67 mln zł, dofinansowanie unijne: 3, 4
mln zł) oraz „Witkacy w Słupskich Spichlerzach Sztuki –
rewitalizacja i adaptacja dwóch XIX-wiecznych zabytkowych
spichlerzy i ich otoczenia na cele kulturalne i społeczne. Etap I -
Spichlerz Biały" (wartość projektu: 19,99 mln zł, dofinansowanie
unijne: 9,84 mln zł) zostały wybrane przez Zarząd Województwa
Pomorskiego do dofinansowania w ramach Działania 8.3 Materialne i
niematerialne dziedzictwo kulturowe, którego celem jest
zwiększenie atrakcyjności turystycznej miejsc o szczególnych
walorach kulturowych i przyrodniczych.
W ramach
tego działania wsparcie zostało skierowane na ratowanie, przywracanie
wartości i ochronę charakterystycznych zabytków lub ich
zespołów wraz z otaczającym je kontekstem krajobrazowym, jak
również na projekty ukierunkowane na podnoszenie jakości
przestrzeni publicznej obejmujące realizację prac służących estetyzacji
i podkreśleniu walorów kulturowych tej przestrzeni w ramach
układów urbanistycznych i ruralistycznych wpisanych do rejestru
zabytków.
W ramach
konkursu zostało złożonych 58 wniosków o dofinansowanie
projektów o łącznej wartości blisko 530 mln zł. Łączna wartość
wnioskowanego dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego wyniosła 393,7 mln zł, tym samym dostępna alokacja w
ramach konkursu została przekroczona ponad 4-krotnie. W wyniku
rozstrzygnięcia konkursu do dofinansowania zostało wybranych 17
projektów, których całkowita wartość dotacji wynosi 94
mln zł, a łączna wartość projektów – 175 mln zł.
Wsparciem
zostaną objęte między innymi: obiekty zabytkowe stanowiące dziedzictwo
kulturowe Żuław, XIX-wieczne słupskie spichlerze, Teatr Wybrzeże,
miejskie mury obronne w Malborku, bazylika Mariacka, Wozownia
Artyleryjska Centrum Hewelianum oraz Stara Osada Rybacka w Ustce.
Realizacja wybranych projektów obejmie wsparciem 39
obiektów zasobów kultury oraz ponad 34 ha powierzchni
przestrzeni publicznych wpisanych do rejestru zabytków. Oczekuje
się, że w tych zabytkowych miejscach liczba zwiedzających zwiększy się
o ponad 716 tys. osób.
(za strefahistorii.pl - lipiec 2016) |
|
„JAK TO SIĘ ZACZĘŁO...” (publikacja) Z
inicjatywy ks. Zbigniewa Krawczyka, proboszcza Parafii
Rzymskokatolickiej p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej
Różańca Świętego w Słupsku przy ul. Dominikańskiej 1, w
partnerstwie z ks. Jerzym Urbańskim, proboszczem Parafii
Rzymskokatolickiej p.w. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku przy
ul. Armii Krajowej 22, został złożony wniosek do Urzędu
Marszałkowskiego w Gdańsku o dofinansowanie projektu w ramach
Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na
lata 2014-2020. Jako, że Słupsk i jego zabytki znajdują się na trasie
europejskiego szlaku kulturowego wpisanego na listę światowego
dziedzictwa kulturowego UNESCO realizacja projektu w pełni nawiązywała
by do celów projektu pt. „Rewitalizacja europejskiego
szlaku kulturowego na obszarze Południowego Bałtyku – Pomorski
Szlak św. Jakuba”.
Przesłanką
do złożenia wniosku był zły stan techniczny najcenniejszych
zabytków miasta Słupska i zachowanie ich dla przyszłych pokoleń,
promocję dziedzictwa kulturowego jakim są wymienione wyżej obiekty oraz
aktywne wykorzystanie ich do celów rozwoju kultury i turystyki.
Projekt wpłynie także na poprawę tożsamości narodowej
mieszkańców i jakość ich życia.
W celu
zachowania i poprawy ich stanu technicznego wymagane jest wykonanie
kosztownych prac remontowych i konserwatorskich. Mimo, że oba kościoły
to obiekty niezwykle atrakcyjne turystycznie nie są one dostatecznie
wykorzystane do celów rozwoju turystyki, rekreacji i promocji
regionu ze względu na ich zły stan tzn.:
Tynki
wewnętrzne Kościół NMP Królowej Różańca Świętego
wykazują znaczne odspojenia i liczne pęknięcia, dotyczy to wszystkich
elementów wnętrza kościoła, ścian, sufitów,
filarów pilastrów. Konieczne jest ich skucie i naprawa.
Wewnętrzne elementy ceglane wykazują zabrudzenia i zniszczenia spoiny.
Występują ubytki cegieł na gzymsach, attykach i portalach. Po wielu
latach użytkowania występuje konieczność wymiany skorodowanych
elementów więźby dachowej oraz skorodowanych elementów
tzw. ślepej podłogi. Tynki ścian wieży są skorodowane, a stolarka
zniszczona. Konstrukcja i podłoga chóru wymaga wymiany
zniszczonych elementów. Naprawy wymagają również witraże,
występują liczne spękania szkieł, rozbicia pól oraz deformacje
kwater witrażowych. Brak jest również rynienek odprowadzających
skroploną wodę co powoduje nasiąkanie murów kościoła i liczne
zacieki.
Elewacja
Kościoła NSJ posiada liczne uszkodzenia. Ściany od strony zewnętrznej
posiadają liczne ubytki cegieł. Spoiny cegieł elewacji są skorodowane.
Okna posiadają nieszczelności i ubytki. Również tynki wewnętrzne
wykazują odparzenia i ubytki. Cegła muru jest skorodowana, widoczne
jest długotrwałe działanie wody, materiał cegły stał się kruchy i
porowaty. Mur stracił całkowicie swoją odporność na warunki
atmosferyczne. Lico cegły nie zabezpiecza elewacji przed przenikaniem
wilgoci do wnętrza muru. Stan elewacji zagraża bezpieczeństwu
przechodniów i uczestników nabożeństw. Witraże są silnie
zabrudzone, występują spękania szkieł, rozbicia i deformacje.
W wyniku
pozytywnie rozpatrzonego wniosku w dniu 5 czerwca 2016 r. obie parafie
podpisały umowę z marszałkiem województwa na remont wymienionych
wyżej kościołów w zakresie realizacji projektu pt.
„Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca
Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego szlaku
Jakubowego„ w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego
Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8
Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo
kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego.
Projekt
realizowany będzie w okresie od 4 lipca 2016 roku do 30 listopada
2017 roku. Przewiduje on prace restauratorskie oraz prace
konserwatorskie zabytkowych budynków sakralnych stanowiących
atrakcję turystyczną.
Wartość
projektu ogółem stanowi kwotę 5 674 888,78 zł, dofinansowanie z
UE stanowi 3 404 933,26 zł, wkład własny wynosi 2 269 955,52 zł
co stanowi 40% wartości projektu natomiast dofinansowanie z UE wynosi
60 %.
Inwestycja
ta jest zgodna z oczekiwanym efektem Regionalnego Programu Operacyjnego
WP na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja,
którym jest przywrócenie funkcji społeczno –
gospodarczych i poprawa jakości przestrzeni publicznej na
zdegradowanych obszarach. Interwencja w ramach Osi jest zgodna z
planowanym zakresem projektu, dotyczyć bowiem będzie rewitalizacji
zdegradowanych obszarów miejskich Województwa Pomorskiego
oraz wykorzystania i rozwoju endogenicznego potencjału obszarów
problemowych wynikających ze specyficznych uwarunkowań i zasobów
przyrodniczych, przestrzennych i kulturowych województwa.
Priorytet
Inwestycyjny 8 to: Ochrona, promocja i rozwój dziedzictwa
kulturowego i naturalnego, którego celem szczegółowym
jest zwiększona atrakcyjność turystyczna miejsc o szczególnych
walorach kulturowych i przyrodniczych.
W
województwie występuje wiele obszarów o wysokich walorach
przyrodniczych i kulturowych, które wymagają sieciowych działań
służących podniesieniu ich atrakcyjności turystycznej. Należą do nich
m.in. zachodnia i południowa część regionu, dolina delty Wisły, a także
gminy nadmorskie. Wyzwania w zakresie aktywizacji obszarów o nie
w pełni uruchomionym potencjale przekładają się na Oś Priorytetową 8
Konwersja, która skupiać się będzie na kompleksowej
rewitalizacji zdegradowanych obszarów miejskich oraz
zrównoważonym wykorzystaniu regionalnego dziedzictwa
kulturowego i przyrodniczego.
Mając na
uwadze fakt, iż proboszczowie obu słupskich parafii próbowali
już cztery razy składać wniosek, a trzy poprzednie wnioski,
które złożyli wcześniej w kilku miejscach, z różnych
względów nie zostały zaakceptowane zarówno w Gdańsku, jak
i w Warszawie; ich starania nie przynosiły efektów, mimo
ponoszenia dosyć dużych kosztów przygotowania wniosków.
Tym
bardziej zatem cieszy fakt, że złożenie ponownego wniosku (czwartego z
kolei) oraz konsekwencja i cierpliwość w tej kwestii spowodowała,
że projekt został bardzo wysoko oceniony pod względem
merytorycznym, a nasze kościoły są jednymi z niewielu
kościołów w województwie pomorskim, które
otrzymały wsparcie za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego.
(16 grudnia 2016) |
|
Więcej światła... (publikacja) Kiedy
zaczynaliśmy remont kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca
Jezusowego w Słupsku napotkaliśmy nie tylko na trudności natury
technicznej. Owszem sporym wyzwaniem były dla nas raz po raz
pojawiające się „niespodzianki”, które trzeba było
konsultować z konserwatorem. Nie trzeba nikogo przekonywać, że
przedłużało to proces restauracji świątyni. Większym problemem było
przekonanie parafian do wizji zaplanowanego efektu końcowego i zakresu
prac. Zacznijmy od tego, co można określić jako kwestia światła w
kościele.
W drugiej połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku w kościele Serca Jezusowego wysiłkiem nie tylko ówczesnego proboszcza ale przede wszystkim parafian (oni składali datki) w otwory okienne, w miejsce przezroczystych, czy półprzezroczystych szyb, stawiono witraże. Było to kontrowersyjne podejście do estetyki świątyni. Owszem, wnętrze stało się bardziej kolorowe ale jednocześnie zdecydowanie bardziej mroczne niż wcześniej. Kościoły ewangelickie, a takim był od początku powstania nasz kościół, nie mają w oknach witraży figuralnych. Czasami zdarzają się jako ozdobniki motywy roślinne i bardzo rzadko jakieś symbole religijne. Najczęściej jednak w oknach ewangelickich kościołów umieszczano zwykłe szyby albo szyby ze szkła, które powszechnie określa się jako „ornamentowe”. Takie szkło było pierwotnie w oknach naszego kościoła. Lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku były dla Kościoła w Polsce czasem szczególnym. Po latach niemal otwartej wojny między władzą świecką i duchowieństwem na wszystkich szczeblach pojawiły się pozwolenia na budowę nowych kościołów i sal parafialnych, w których prowadzono katechizację. Materiały budowlane, skromne w asortymencie, stawały się bardziej dostępne niż wcześniej. Tamte lata charakteryzowały się także „pospolitym ruszeniem” jeśli chodzi o remonty istniejących kościołów. Trzeba tutaj dodać, że nie było w tamtym okresie czasu tak ścisłego nadzoru konserwatorskiego jak dzisiaj. Dochodziło do wielu nadużyć np. w kościele będącym przykładem gotyku nadwiślańskiego wyłożono marmurem posadzkę i dolny fragment ścian prezbiterium a zabytkowy ołtarz zastąpiono współczesnym tryptykiem ze srebrnej blachy. Konserwator zabytków pogroził palcem (być może nałożył jakąś karę) a to co zrobiono pozostało. W naszym kościele parafialnym działo się podobnie. W latach siedemdziesiątych XX wieku kościół nie był jeszcze wpisany do rejestru zabytków. Nie pytano o zgodę konserwatora tylko działano. Być może na bazie resentymentu do tego co niemieckie i ewangelickie postanowiono wstawić w otwory okienne figuralne witraże, które mówiąc wprost mają się nijak do stylu, w jakim zbudowano kościół. W tym miejscu należałoby powiedzieć jak istotną rolę odgrywa w Kościele światło, tak w liturgii jak i w architekturze. Chrześcijanie od samego początku używali światła podczas swoich spotkań liturgicznych, przede wszystkim ze względów praktycznych, ponieważ miały one miejsce wieczorem, w nocy lub nad ranem, przed świtem. Chodziło wówczas o rozproszenie ciemności. Od początku też znano symbolikę światła, o której mówiły teksty biblijne. W liturgii jest owa symbolika obecna od wieku VI. Chrystus jest światłością zapowiedzianą przez proroków (Iz 49,6; Łk 1,79). Podczas ofiarowania w świątyni Symeon nazwał Chrystusa „światłem na oświecenie pogan” (Łk 2,32). Św. Paweł oddaje cześć Bogu, „(...) który zamieszkuje światłość niedostępną” (1 Tm 6,16). Pan Jezus sam siebie nazywa światłością świata (J 8,12). Nasze dobre uczynki mają być światłem dla świata, dla bliźnich: „Tak niech świeci światło wasze przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,16). O symbolice światła mówili również Ojcowie Kościoła. Na przykład św. Hieronim wspominał, że podczas czytania Ewangelii zapala się światła na znak radości. Zapalano światła przy grobach męczenników. Podczas procesji palono pochodnie. Zwyczaj ten wzięto z tradycji rzymskiej. Od końca średniowiecza, szczególnie zaś od okresu baroku, światło bardziej traktowano jako element upiększający świątynię, podnoszący rangę obchodzonego święta. Mniej zwracano uwagi na symboliczne jego znaczenie. Wróćmy do tego, od czego zaczęliśmy. Założeniem restauracji kościoła Najświętszego Serca Jezusowego jest przywrócenie mu pierwotnej estetyki. Nie wszystko jest możliwe, bo nie pozwolą na to i finanse i ludzie. Przyzwyczajenie podobno jest drugą naturą dlatego nie sposób byłoby przekonać parafian do totalnej przemiany wystroju kościoła. A jednak postanowiono „wpuścić” do kościoła więcej światła. Z czterech rozet znajdujących się w ścianach szczytowych kościoła usunięto kolorowe szkło witrażowe, a jego miejsce zajęły przezroczyste szybki z delikatnym ornamentem roślinnym w centrum. W efekcie do kościoła wpada dużo więcej światła niż poprzednio. Łatwiej teraz mówić o tym, że Jezus Chrystus jest światłością świata, że światło jest konieczne do życia, że światło jest symbolem zwycięstwa nad grzechem i szatanem. Niestety nie wszyscy tak uważają. Zawsze znajdzie się ktoś, kto twierdzi, że to co zostało zainstalowane w kościele powinno w nim pozostać na wieki, a każda próba zmiany jest odczytywana jako zamach na uświeconą tradycję. W 2016 roku w oparciu o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego przystąpiono do realizacji projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego”. Dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego wynosi 60% wartości projektu. Bez tego wsparcia remont kościoła byłby niemożliwy albo możliwy tyle, że nie w takim szerokim zakresie. Wszystkie prace muszą odbywać się pod czujnym okiem konserwatora zabytków. Właśnie temu czujnemu oku konserwatora zawdzięczamy „rozświetlenie” kościoła. Wypełniony światłem kościół pozostanie świadectwem realizacji projektu i znakiem wspólnej troski Unii Europejskiej o dziedzictwo kulturalne i religijne wszystkich narodów zamieszkujących nasz kontynent. |
|
KREDKĄ MALOWANY „REMONT KOŚCIOŁA” Na
przełomie kwietnia i maja 2017 roku przeprowadzono konkurs
plastyczny pt. „Remont kościoła”, dotyczący realizacji
projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów
europejskiego szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi
Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne
dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego. Organizatorem konkursu była parafia pw.
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku.
W konkursie udział wzięły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Słupsku, konkurs ten adresowany był do uczniów klas I-VI, w którym udział wzięło łącznie 50 osób. Celem konkursu było uświadomienie młodemu pokoleniu słupszczan, że Unia Europejska wspiera inicjatywy służące ochronie dóbr kultury, dzięki czemu wykonać można prace restauratorskie, prace konserwatorskie zabytkowych budynków sakralnych stanowiących atrakcję turystyczną miasta. Rozwinięcie umiejętności plastycznych uczniów oraz popularyzowanie wśród nich zabytków regionu, a także kształtowanie wrażliwości na otacząjące ich piękno architektury i sztuki. Pobudzenie do zainteresowania się dawnymi tradycjami oraz sztuką sakralną, miejscem, w którym mieszkamy, a zarazem uwrażliwieniem na jej piękno. Konkurs miał na celu również kształtowanie świadomości obywatelskiej, historycznej oraz religijno – kulturowej dzieci i młodzieży w oparciu o poznanie dawnej i współczesnej architektury, sztuki wizualnej oraz symboli religijnych swojego regionu na przykładzie kościoła „na górce” w Słupsku. Poznanie obiektu architektonicznego, wpisanego do rejestru zabytków jakim jest Kościół Serca Jezusowego oraz miejsc kultu religijnego z ich otoczenia. Rozwinięcie umiejętności dostrzegania walorów estetycznych (w tym plastycznych, duchowym, emocjonalnych) w codziennie mijanym lub nowo poznanym obiekcie małej architektury, jego szczegółach, atmosferze jaką nadaje i jego otoczeniu. Zaangażowanie dzieci było ogromne. Różnorodność prac była tak imponująca, że komisja miała problem z wyłonieniem laureatów konkursu. Natomiast po długich i burzliwych dyskusjach udało się wyłonić trzy pierwsze miejsca. |
|
Kruchta w kościele NSJ w Słupsku (publikacja) W ramach
projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów
europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi
Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne
dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego przywracany jest blask obu słupskim
świątyniom. W kościele Najświętszego Serca Jezusowego trwające prace
łatwo zauważyć dzięki rozstawionym na zewnątrz rusztowaniom. Właśnie
przywracane jest piękno ceglanej elewacji.
Jeżeli otworzymy odnowione masywne drzwi główne znajdziemy się w przedsionku zwanym również kruchtą. Wbrew pozorom jest to bardzo ważne pomieszczenie, ponieważ w dni powszednie poza nabożeństwami kościół jest zamykany ze względów bezpieczeństwa metalową kratą oddzielającą nawę od kruchty. Osoby odczuwające potrzebę odwiedzenia kościoła mogą to zrobić wchodząc właśnie do kruchty. Kruchta przed remontem była bardzo nieciekawa. Tynk na ścianach ulegał sukcesywnej destrukcji pod wpływem wody sączącej się z niezabezpieczonych okien. Farba na ścianach pierwotnie biała, bezpośrednio przed remontem była brudna i nieestetyczna. Trudno, żeby było inaczej, kiedy ostatni remont miał miejsce w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku – ponad czterdzieści lat temu. Drzwi wejściowe mimo swojej masywności pozostawiały wiele do życzenia. W oczy rzucały się przede wszystkim przetarcia warstw farby olejnej. Dzięki tym przetarciom okazało się, że warstw było siedem a malowanie stanowiło jedyny sposób poprawiania stanu drzwi. Dzięki realizacji projektu drzwi zyskały zupełnie nowy wymiar estetyczny. Odnowione i uzupełnione powierzchnie skrzydeł zostały pokryte bezbarwnym lakierem, dzięki czemu widać wyraźnie rysunek słojów drewna. Odnowiono również i wyeksponowano zawiasy. Drzwi są zawsze wizytówką budynku. W przypadku kościoła wizytówka ta nabiera charakteru głęboko symbolicznego. W Ewangelii wg św. Jana Chrystus określa siebie jako bramę lub drzwi do owczarni. Każdy, kto chce wejść do wnętrza musi przejść przez Chrystusa. Kościół Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku leży na trasie Szlaku Jakubowego. Piękne, otwarte drzwi zachęcają do wejścia i świadczą o gościnności gospodarzy. Pielgrzymi, którzy będą zmierzali w kierunku Santiago de Compostela zawsze będą mogli wejść choćby do kruchty kościoła, aby odpocząć po trudach wędrówki. Przestrzeń kruchty zamykają drugie drzwi, które odgradzają ją od nawy kościoła. Te drzwi również poddano zabiegom renowacji. One także jak i drzwi wejściowe zostały pomalowane bezbarwnym lakierem. Mają one zupełnie inny charakter od drzwi wejściowych. Są przeszklone i lżejsze w swojej konstrukcji. Przeszklenie umożliwia optyczny kontakt z tym co dzieje się w nawie kościoła ludziom, którzy z różnych powodów pozostają w kruchcie. Pomieszczenie to jest wyposażone w oświetlenie elektryczne ale główne źródło światła stanowią cztery otwory okienne (po dwa z lewej i prawej strony) wypełnione przezroczystym i bardzo jasnym szkłem witrażowym. Poprzednio otwory te były pozbawione kanałów odprowadzających wodę. Podczas obecnego remontu kanały takie zostały zainstalowane aby woda gromadząca się na skutek różnicy temperatur nie spływała po ścianach ale została wyprowadzona na zewnątrz kościoła. Ponieważ tynki na ścianach kruchty były mocno sfatygowane przede wszystkim z powodu wilgoci, podczas remontu zostały zbite a ściany w dolnej części odgrzybione. Położono nowe tynki i pokryto je świeżą, jasną farbą. Podnosi to zdecydowanie estetykę tego pomieszczenia a dodatkowo je rozświetla. W kruchcie kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku znajdują się dwie niezbyt głębokie nisze – jedna po lewej a druga po prawej stronie. Przed remontem w miejscach tych umieszczone były duże figury Apostołów Piotra i Pawła. W czasie remontu figury zostały czasowo wyniesiono a same nisze konstrukcyjnie naprawione i odświeżone. Już wkrótce figury powrócą na swoje miejsce. Pełnią one rolę wymownego symbolu. Kościół potrafi połączyć w jedno krańcowo różnych ludzi – pod względem temperamentu, poziomu intelektualnego, stanu posiadania czy wreszcie płci (to ostatnie pewnie najmniej dotyczy Piotra i Pawła). Dzięki realizowanemu projektowi „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, ta z pozoru nic nie znacząca kruchta uczy nas, że trzeba likwidować podziały i dążyć do jedności. Począwszy od najmniejszych wspólnot jakimi są rodziny, poprzez większe, lokalne, narodowe aż po wspólnotę narodów jaką jest Europa. |
|
Prezbiterium w kościele NSJ w Słupsku (publikacja) Prezbiterium
kościoła Najświętszego Serca Jezusa w Słupsku, a właściwie fatalny stan
polichromii w tym prezbiterium stał się inspiracją do napisania
projektu i wystąpienia do Urzędu Marszałkowskiego Województwa
Pomorskiego o środki na remont kościoła. Realizacja projektu jakiś czas
temu już przekroczyła półmetek a na przełomie sierpnia i
września 2017 roku prezbiterium odzyskało swój dawny blask.
Nie jest to blask pierwotny, bo w początkach istnienia kościoła wszystkie ściany, włącznie z półkolistą ścianą prezbiterium, pomalowane były na biało. Należy pamiętać, że kościół Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku na początku swego istnienia był kościołem ewangelickim, a zatem surowość i daleko idący umiar w dekoracji świątyni były zrozumiałe. Po drugiej wojnie światowej kościół przeszedł pod jurysdykcję rzymskich katolików. W drugiej połowie lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku postanowiono pokryć półkolistą ścianę prezbiterium polichromią. Wykorzystane do tego zostały farby krzemianowe zawierające potasowe szkło wodne. Takie farby wnikają głęboko w podłoże, na które się je nanosi. W konsekwencji farby wraz z podłożem tworzą strukturę krystaliczną odporną na działania wielu czynników ale niestety nie wszystkich. Niestety z tamtego okresu nie zachowały się żadne przekazy i dzisiaj pozostaje nam domniemywać, że ówczesny proboszcz dotarł w jakiś sposób do artysty cieszącego się zasłużoną sławą i mającego w swoim dorobku pokaźną ilość prac z zakresu malarstwa sakralnego. Tym artystą był Władysław Drapiewski. On stworzył projekt figuralnych malowideł ściennych przedstawiających umieszczonego w centrum Jezusa a po Jego lewej i prawej stronie świętych: Piotra, Pawła, Augustyna, Grzegorza Wielkiego, Ambrożego i Hieronima. Każda z postaci odmalowana jest w szatach innego koloru z charakterystycznymi dla siebie atrybutami. Przez trudny do określenia czas polichromia w prezbiterium narażona była na destrukcję spowodowaną wilgocią. To z kolei było wynikiem nieszczelnego pokrycia dachowego nad apsydą. Cieknąca woda powodowała gromadzenie się wilgoci w strukturze sklepienia; wilgoć natomiast była sprzyjającym środowiskiem dla grzybów. Gołym okiem bez wspinania się na drabiny i rusztowania widać było, że barwne wizerunki blakną a na ich powierzchni zaczynają się pojawiać brunatno czarne smugi i plamy. Przejdźmy teraz do realizacji projektu „Restauracja kościoła Mariackiego i kościoła Najświętszego Serca Jezusa w Słupsku jako elementów szlaku Jakubowego”. W kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku renowacja polichromii w prezbiterium była jednym ze sztandarowych zadań stojących przed realizatorami projektu. Należy w tym miejscu zwrócić uwagę, że renowacja figuralnej polichromii jest czymś o wiele bardziej skomplikowanym niż odnowienie ścian pomalowanych jednym kolorem. Chociaż to ostatnie wbrew pozorom też nie jest takie zupełnie proste. Realizując projekt trzeba było zachować pewnego rodzaju kontinuum czasowe. Najpierw trzeba było zabezpieczyć apsydę przed wodą i dlatego wykonano pokrycie dachowe z miedzianej blachy wyposażając je w odpowiednie orynnowanie. Niestety przez lata wilgoć wdarła się w głąb murów. Następnym etapem prac było więc ususzenie sklepienia i ścian apsydy. W tym momencie pojawił się dosyć istotny problem natury technicznej. Prace konserwatorskie polegające na odgrzybieniu, odnowieniu i zakonserwowaniu polichromii trzeba było wykonać w normalnie funkcjonującym obiekcie sakralnym. Najprościej byłoby wyłączyć kościół na czas tego zadania z użytku. Było to jednak niemożliwe. Ustawiono zatem specjalną konstrukcję, która składała się z rusztowań, platform i była szczelnie zakryta nieprzepuszczalnym materiałem. Chodziło nie tyle o zakrycie przed oczyma wiernych sposobu prowadzenia prac konserwatorskich na tym odcinku, ile raczej o stworzenie koniecznego mikroklimatu dla używanych środków chemicznych a z drugiej strony o zabezpieczenie przestrzeni kościoła i ludzi w niej przebywających przed szkodliwością tych środków. Kościół na czas renowacji polichromii w prezbiterium przypominał trochę prawosławną cerkiew, w której nawa jest oddzielona od prezbiterium ikonostasem. Fotografie przedstawiające ten etap realizacji projektu będą miały duży walor historyczny, ponieważ rzadko się zdarza, żeby prezbiterium było szczelnie zakryte i oddzielone od reszty kościoła. Opisana wyżej polichromia została odgrzybiona, odświeżona i zakonserwowana. Widok jest imponujący. Szczególnie wówczas kiedy zostanie włączone pełne oświetlenie. Polichromia nabiera wówczas szczególnego blasku a namalowane postacie zdają się ożywać. W rozmowach z odbiorcami czyli tymi, którzy odwiedzają kościół i oglądają odrestaurowane prezbiterium wyczytać można radość. Dzięki funduszom Unii Europejskiej można było uchronić przed destrukcją najbardziej rozpoznawalny fragment kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku. |
|
Realizacja projektu w kościele Mariackim (publikacja) Korzystając
z różnych źródeł (internet, publikacje książkowe, prasa)
można znaleźć wiele różnych rycin i fotografii przedstawiających
wnętrze kościoła Mariackiego na przestrzeni około stu ostatnich lat.
Oglądanie tych materiałów pomoże zrozumieć jak wielkim
przedsięwzięciem jest realizacja w latach 2016 – 2017 projektu
„Restauracja kościoła Mariackiego i kościoła Najświętszego Serca
Jezusa w Słupsku jako elementów szlaku Jakubowego”.
Bez wsparcia funduszy unijnych ciężko byłoby wykonać tak kompleksowy remont świątyni, która jest materialną pamiątką tradycji i kultury dwóch narodów. Od ukończenia budowy w XII wieku kolejne pokolenia dbały o piękno kościoła w miarę swoich możliwości. Upływający czas, wilgoć i wiatr oraz różne dramatyczne wydarzenia odciskały swoje piętno przede wszystkim na zabytkowych murach. Dzisiaj kościół Mariacki w trakcie gruntownego remontu wnętrza przedstawia się zupełnie inaczej niż na starych rycinach. Odświeżone ściany, uzupełnione żebrowania sklepień, odkryte i na nowo umieszczone kolorowe malunki w przestrzeniach między żebrami nadają wnętrzu nowego charakteru. Trudność w renowacji gotyckich kościołów polega nie tylko na konieczności poznania dawnych technik budowlanych, używanych materiałów i sposobów zdobienia. Weźmy chociaż zwykłą cegłę – ta używana w średniowieczu różni się od współczesnych cegieł już choćby wymiarami. Zaprawa do spojenia cegieł oparta była na wapnie – nie używano wtedy cementu. Przy pracach malarskich używano farb wykonywanych głównie z surowców roślinnych. O wiele większą trudnością w realizacji projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, jest prowadzenie prac remontowych w świątyni, która normalnie funkcjonuje i gromadzi wiernych na nabożeństwach. Dotarcie do sklepień wymaga zastosowania ponadprzeciętnie wysokich rusztowań i specjalnych zabezpieczeń chroniących z jednej strony wykonujących prace a z drugiej ludzi odwiedzających kościół. Swoją drogą zastanawiające jest jak w czasach średniowiecza radzono sobie ze wznoszeniem tak wielkich budowli. Technika na tamte czasy nie była tak rozwinięta jak dzisiaj, a na znacznej wysokości ponad posadzką kościoła skonstruowano budzące zachwyt sklepienia. Jeżeli używano rusztowań i platform to już one same w sobie były cudami techniki na tamte czasy. W ramach projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, renowacji poddawane są również witraże wypełniające otwory okienne kościoła Mariackiego. To także jedno z trudniejszych zadań. Szkło używane w procesie produkcji witraży jest chimeryczne. Bardzo ciężko jest dobrać pasujące do siebie kawałki szkła w tym samym kolorze bo najczęściej różnią się odcieniem: są albo jaśniejsze albo ciemniejsze albo w trochę innej tonacji. Paradoksalnie łatwiej jest stworzyć witraż od podstaw niż go potem wyremontować. Szczególnie gdy czas między tymi czynnościami wynosi kilkadziesiąt lat. A jednak w trakcie realizacji projektu uzupełniono ubytki w taki sposób, że nie można odróżnić nowych kawałków kolorowego szkła od istniejących od początku istnienia witraży. Można to podziwić będąc wewnątrz świątyni. Aby uchronić witraże przed różnego rodzaju destrukcją, od zewnątrz zakładane są na okna specjalne osłony wykonane z materiału, którego zadaniem jest niedopuszczaniem do witraży z zewnątrz niczego poza światłem. Podsumowując, wszystkie działania w ramach realizacji projektu musza być wykonane wyjątkowo solidnie. Remonty zabytków bywają kosztowne i jak przedstawiono wyżej wymagają szczególnej wiedzy i zastosowania skomplikowanej techniki. |
|
„Czy wie Pan? Pani...?” (publikacja) W dniach 30
września i 01 października 2017 roku przeprowadzono ankietę na temat
projektu „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów
europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata
2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3
Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe
współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego. Ankieta była anonimowa, a przeprowadzono ją przy wejściu
głównym do kościoła Mariackiego w Słupsku.
W ankiecie pojawiły się następujące pytania: 1. Czy wie Pan/Pani o tym, że kościół Mariacki przechodzi remont? 2. Czy wie Pan/Pani z jakich funduszy korzysta się przy realizacji remontu? 3. Czy orientuje się Pan/Pani jaki tytuł nosi realizowany tutaj projekt? 4. Czy orientuje się Pan/pani jaki jest zakres prac, które mają zostać wykonane w ramach projektu? 5. Czy wie Pan/Pani ile procent wsparcia w realizacji tego projektu pochodzi z Unii Europejskiej? 6. Skąd dowiaduje się Pan/Pani o szczegółach realizowanego projektu? 7. Czy wie Pan/Pani kiedy zakończy się projekt? 8. Czy prace remontowe utrudniają korzystanie z kościoła i w jakim stopniu? 9. Jak Pan/Pani sądzi, czy parafia sama, we własnym zakresie mogłaby przeprowadzić remont w takim zakresie jak obecny? Respondenci ankiety odpowiadali na stawiane im pytania a ankieter zapisywał wyniki na formularzu. Trudno jest określić wiek osób biorących udział w ankiecie. Ponieważ była ona anonimowa, nie pytano o wiek. Zwracano jedynie uwagę, aby respondenci byli ludźmi pełnoletnimi. W ankiecie wzięło udział 46 osób. Na pierwsze pytanie twierdząco odpowiedziały wszystkie pytane osoby. Nikt nie miał wątpliwości co do prowadzonego w kościele remontu. Na drugie pytanie dotyczące źródeł finansowania remontu kościoła 37 osób odpowiedziało, że jest on realizowany w oparciu o środki pochodzące z Unii Europejskiej. Sześć osób z tej grupy odpowiedziała bardziej konkretnie mówiąc o Regionalnym Programie Operacyjnym. Dziewięć osób nie potrafiło określić źródła finansowania remontu twierdząc najczęściej, że nie leży to w kręgu ich zainteresowań albo uważając, że remont jest prowadzony w oparciu o środki własne parafii. Trzecie pytanie dotyczące tytułu realizowanego projektu sprawiło respondentom bardzo duży problem. W zasadzie żadna osoba nie potrafiła dokładnie podać nazwy projektu. Cztery osoby stwierdziły, że nazwa projektu rozpoczyna się od słów „restauracja kościoła”. Dwanaście osób stwierdziło, że dokładna nazwa projektu znajduje się na tablicy informacyjnej, na plakatach albo na tablicy informacyjnej. Czwarte pytanie dotyczące zakresu remontu w kościele Mariackim spotkało się z następującymi odpowiedziami: 9 osób prawie dokładnie wymieniło zakres prac remontowo – konserwatorskich, 24 osoby zorientowane były częściowo – wymieniły trzy albo dwa rodzaje prac, 7 osób ograniczyło się do wymienienia jednego rodzaju prac. Pozostałe osoby zdawały się być zaskoczone treścią pytania. Na piąte pytanie 32 osoby odpowiedziały prawidłowo, że wsparcie unijne to 60% wartości projektu. Pozostałe osoby wykazały się brakiem orientacji albo „strzelały” mówiąc najczęściej że wsparcie unijne to albo 50% albo 100% wartości. Szóste pytanie dało następujące odpowiedzi: 42 osoby stwierdziły, że regularnie odwiedzają kościół i widzą na bieżąco jak przebiegają prace. 32 osoby zwróciło uwagę na stronę internetową projektu. 33 osoby wskazały na informacje zawarte na plakatach w ulotkach i innych materiałach. Dwie osoby stwierdziły, że dowiedziały się o remoncie od znajomych stad ich obecność w kościele. Przy siódmym pytaniu 27 osób stwierdziło, że remont potrwa do końca 2017 roku. 12 osób trafnie wskazało na koniec listopada 2017 roku jako na termin zakończenia projektu. Pozostałe osoby nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie. Ósme pytanie dało następujące wyniki: 41 osób stwierdziło, że prowadzony remont owszem utrudnia korzystanie z kościoła ale można się do tego przyzwyczaić. Pozostałe osoby odpowiedziały, że nie zastanawiały się nad tym problemem. Na dziewiąte pytanie udzielono następujących odpowiedzi: 39 osób stanowczo stwierdziła, że bez wsparcia środków unijnych o remoncie w takim wymiarze nie można by nawet marzyć, pozostałe 7 osób stwierdziło, że chyba nie ale tak naprawdę nie zastanawiały się nad tym problemem. Wyniki ankiety dają do zrozumienia, że realizowany projekt „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego” w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego jest wystarczająco znany i bardzo pozytywnie postrzegany przez słupszczan. 06.10.2017 r. |
|
KONFERENCJA W dniu 29
września 2017 roku w Ratuszu Miejskim w Słupsku odbyła się I Słupska
Konferencja Renowacji Zabytków, organizowana przez Delegaturę
Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku i Słupską
Izbę Przemysłowo – Handlową pod honorowym patronatem Prezydenta
Miasta Słupska. Celem konferencji było przybliżenie zagadnień
związanych z ochroną i opieką nad zabytkami oraz renowacją zabytkowych
obiektów.
Jednym z elementów konferencji była prezentacja prac w kościele p.w. Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego w Słupsku przy ul. Dominikańskiej 1 oraz Parafii Rzymskokatolickiej p.w. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku przy ul. Armii Krajowej 22, wykonywanych w ramach Projektu Unijnego pn. „Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego szlaku Jakubowego„ w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020, Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Udział wykładowców z uczelni z Torunia, Warszawy oraz Wrocławia, zajmujących się konserwacją zabytków, pozwoliło na rozpowszechnienie na teren wykraczający po za granice województwa pomorskiego, informacji że Unia Europejska wspiera inicjatywy służące ochronie dóbr kultury, dzięki czemu wykonać można prace restauratorskie, prace konserwatorskie zabytkowych budynków sakralnych stanowiących atrakcję turystyczną miast. Ponadto w Kwartalniku Słupskiej Izby Przemysłowo – Handlowej na Region Słupski, opublikowano artykuł pt. „Twórczo i konkretnie o renowacji zabytków” dotyczący I Słupskiej Konferencji Renowacji Zabytków, która odbyła się w dniu 29 września br. Prócz tego, w artykule zostało zamieszczone podziękowanie dla Pana Janusza Kazimierskiego, który zajmuje się odnawianiem zabytków za oprowadzenie uczestników konferencji po obiektach, w których trwa renowacja. |
|
Wieża kościoła Mariackiego (publikacja) Wieża jest
tym elementem architektury, który zawsze góruje nad
innymi. W zależności od okresu historii, stylu architektonicznego czy
środowiska kulturowego wieże bywają strzeliste lub przysadziste,
zwieńczone ozdobnym hełmem lub nieskomplikowanym okryciem dachowym. Nad
panoramą Słupska oprócz różnych wież wznosi się
charakterystyczna, rozpoznawalna przez wszystkich mieszkańców
miasta wieża kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej
Różańca Świętego .
Od 2016 roku realizowany jest projekt pn.: Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów europejskiego Szlaku Jakubowego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. W harmonogramie projektu jest też ujęty remont wieży kościoła Mariackiego. Wieża jest ciekawa pod względem architektonicznym. Tworzy harmonijną całość z nawą kościoła. W bryle wieży można wyróżnić przynajmniej dwa kolory cegieł co wskazuje na przebudowy i remonty w przeszłości. Obecne zwieńczenie wieży jest nawiązaniem do historycznego hełmu, który uległ całkowitemu zniszczeniu podczas II wojny światowej. Inną ciekawostką zupełnie niezamierzoną przez budowniczych jest odchylenie wieży od pionu w kierunku zachodnim. Według dokładnych pomiarów odchylenie to wynosi 89 centymetrów. Ale to nie wszystko. Jeden z narożników po lewej stronie wieży jest odchylony o 71 centymetrów – w ten sposób wieża jest lekko skręcona na zachód. Odchylenie wieży od pionu można zaobserwować na przyrządach pomiarowych albo biorąc za punkt odniesienia ścianę pobliskiej poczty. 18 grudnia 2009 roku po raz pierwszy od czasów II wojny światowej ruszył umieszczony na wieży kościelnej zegar i zabiły zawieszone tam dzwony. Prowadzony wówczas remont nie dotyczył prac budowlanych. Realizowany obecnie projekt zakłada roboty remontowe na wieży i na chórze. Dokonano wymiany instalacji elektrycznej – energia elektryczna jest wykorzystywana nie tylko do oświetlenia ale także do napędu miechów organowych oraz mechanizmów poruszających zegar i wprawiających w ruch dzwony. Stara instalacja elektryczna wykonana była po części z miedzi a po części z aluminium. Stwarzało to duże prawdopodobieństwo powstania pożaru. Integralną częścią wieży jest tzw. empora, na której znajduje się chór. Remont chóru objął naprawę ścian i tynków – tak jak w pozostałej części kościoła. Kompleksowo zajęto się też stolarką uzupełniając lub wymieniając jej elementy. Naprawa ścian i renowacja stolarki objęła także pozostałą część wieży kościelnej, w której znajdują się schody prowadzące do mechanizmu zegarowego oraz do dzwonów. W wieży kościelnej zainstalowano nowe witraże, które przyczyniło się do gruntownej zmiany wizerunku. Nowe witraże zamknęły przestrzeń bryły, zabezpieczając ją w ten sposób przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Całość dopełniły zewnętrzne osłony witraży. Remont wieży kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego w Słupsku w ramach wymienionego wyżej projektu pozwoli zrealizować cele z zakresu kultury i turystyki. Wieża ma zostać udostępniona turystom, którzy do tej pory nie mieli możliwości zwiedzania tej części kościoła. Z całą pewnością stanie się to interesującym produktem turystycznym: wejście na krzywa wieżę w Słupsku. Środki Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego służą między innymi zachowaniu i promocji wartościowych historycznie i kulturowo obiektów, do których z całą pewnością można zaliczyć opisywaną wieżę kościoła. Odnosząc to do Szlaku Świętego Jakuba – kościelne wieże na szlaku są punktami orientacyjnymi na drodze pielgrzymów. Wypada oczekiwać, że właśnie ta opisywana wyżej wieża stanie się znakiem charakterystycznym i dzięki przeprowadzonej renowacji na długo zapadającym w pamięci zwiedzających. |
|
CZAS PODSUMOWAŃ (publikacja) WDobiega
końca realizacja projektu "Restauracja Kościoła Mariackiego i Kościoła
Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku jako elementów
europejskiego Szlaku Jakubowego w ramach Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020,
Osi Priorytetowej 8 Konwersja, Działania 8.3 Materialne i niematerialne
dziedzictwo kulturowe współfinansowanego z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego". To co pozostało jeszcze do wykonania
można określić kosmetyką. Efekt prac wykonanych w obu kościołach robi
wrażenie szczególnie na osobach, które odwiedzają jeden
lub drugi kościół po latach. Odnowiona elewacja kościoła pod
wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego tchnie świeżością i zdaje się
zapraszać do wnętrza. Ci, którzy zachęceni przekroczą progi
świątyni, znajdą skąpane w świetle wnętrze. Największe wrażenie na
każdym robi polichromia znajdująca się na ścianach prezbiterium. Przez
lata stała się ona znakiem rozpoznawczym tego słupskiego kościoła. Po
gruntownej renowacji i doświetleniu malowidła ścienne jakby ożyły i
stały się bardziej dostojne. Inaczej wyglądają efekty renowacji
kościoła pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej
Różańca Świętego zwanego powszechnie kościołem Mariackim.
Zewnętrzne ściany świątyni nie zostały poddane procesowi renowacji i
dalej pokrywa je szlachetna wielowiekowa patyna. Ściany wewnętrzne
przed renowacją brudnobiałe tchną teraz świeżością bieli podkreśloną
błękitnymi motywami zdobniczymi. Błękit został niejako na nowo odkryty.
O refleksję dotyczącą podsumowania realizacji projektu poprosiłem Pana Janusza Kazimierskiego - właściciela Zakładu Usług Inwestycyjnych, czyli tej instytucji, która wykonała zdecydowana większość prac remontowo-budowlanych w obu kościołach. Projekt restauracji dwóch kościołów jednocześnie był sporym wyzwaniem. Do tej pory jako firma wyremontowaliśmy wiele zabytkowych obiektów w bliższej i dalszej okolicy. W zasadzie większość prac, które wykonujemy dotyczy właśnie zabytków. Jednoczesny remont dwóch kościołów różniących się wiekiem, stylem, konstrukcją i wielkością był sporym wyzwaniem logistycznym. Wszelkie prace były drobiazgowo kontrolowane przez konserwatora zabytków. Z jednej strony dawało to gwarancję wykonania pracy zgodnie z zasadami, które obowiązują w konserwacji zabytków. Z drugiej jednak strony trzeba się było liczyć z "niespodziankami" odkrywanymi raz po raz podczas remontu. Tak właśnie należy spojrzeć na wspomniany wcześniej błękit na ścianach kościoła Mariackiego czy też na pokryte grubą warstwą wapna i farby nienaturalnie zdeformowane ludzkie postacie umieszczone w miejscach, gdzie schodzą się ze sobą żebra sklepień. Postacie te zostały na nowo odkryte podczas remontu i zaraz stały się sensacją mediów. Dziennikarze widzieli w tych postaciach diabły czy diabełki. Moim zdaniem jest to zupełnie nieuprawniona hipoteza. Skłaniam się raczej ku temu, że jest to obraz miłosierdzia, które leży u podstaw istnienia Kościoła. To co piękne, strzeliste i dostojne wyrasta z nędzy, poniżenia i pogardy. Pozostając przy dziennikarzach, muszę stwierdzić, że nie ułatwiali nam pracy. Bardzo dobrze, że informowali widzów, słuchaczy i czytelników o postępach prac remontowych w kościołach. Irytujące jednak było poszukiwanie gdzie się tylko da sensacji. W kościele Najświętszego Serca Jezusowego odkryliśmy podczas robót przygotowawczych zamalowane wcześniej ornamenty na drewnianej konstrukcji. Z tego powodu planowany okres pracy uległ wydłużeniu... Niestety, taka jest specyfika naszej pracy. Remontując zabytki w zasadzie nigdy nie jesteśmy do końca pewni z czym się spotkamy. Projekt, który kończymy realizować był specyficzny dlatego, że oba kościoły w czasie prowadzonych prac prawie normalnie funkcjonowały - odbywały się nabożeństwa a nasi pracownicy musieli się dostosować do ich godzin. Osobną kwestią było sprzątanie po robotach, aby ludzie mogli korzystać z duszpasterstwa. To już była spora uciążliwość... Na koniec jeszcze jedna myśl: Bez środków finansowych przyznanych przez Urząd Marszałkowski realizacja projektu w takim czasie i takim zakresie byłaby niemożliwa. Oprócz niewątpliwej satysfakcji, że przechodzimy do historii jako autorzy jednoczesnego remontu dwóch kościołów, mamy świadomość, że ocaliliśmy przed zniszczeniem dobra kultury, tradycji i historii pokoleń mieszkających w Słupsku wiele lat przed nami. 23.03.2018 |
|